HARLEY
Komentarze: 0
Szłam polną drogą,zobaczyłam go z daleka ,stał oparty o swój motor i palił papierosa.Chciałam go minąć i iść dalej ale zaszedł mi drogę.Spojrzałam na niego a on objął mnie i pocałował.....chciałam zaprotestować ale nie pozwolił mi,całował mnie taki spragniony ,wpijał swoje wargi w moje z dziką namiętnością...poczułam jak serce wali mi jak oszalałe,tak strasznie go pragnełam.Całował szyje ,wzgórek między piersiami powoli rozpinając mi sukienkę.Kiedy odpiął ostatni guzik pozwolił by sukienka ze mnie opadła,stałam w samej bieliżnie a on nie przestawał całować....nagle wziął mnie za rękę i poprowadził do motoru,rozkazał bym oparła się o niego dłońmi ,gdy to zrobiłam zerwał ze mnie stringi i językiem zatopił się w mojej pupie.Lizał ją jednocześnie wkładając palec w moją cipkę robił to aż doszłam wtedy wstał ,wyjął go ze spodni wsadził w moją mokrą cipkę i ostro mnie zerżnął nie martwiąc się czy ktoś nas zobaczy.Gdy doszedł ,dał mi klapsa i posadził mnie na siedzeniu ....rozłożył mi nogi i dopadł językiem moją cipkę.Lizał jak szalony a ja krzyczałam z rozkoszy....pozwolił mi dojść parę razy po czym kazał mi się położyć na trawie i wbił się we mnie raptownie i mocno....posuwał mnie ostro ,panującna de mną całkowicie....był moim panem a ja oddaną mu w pełni namiętną kocicą.Nagle wyjął go ze mnie i strzelił na moje piersi i twarz.....Patrzył na mnie i szybko oddychał a ja starłam jego spermę ze swojej buzi i patrząc na niego oblizałam paluszki...........Maleńka właśnie za to cie kocham......
Dodaj komentarz