Opalanie
Komentarze: 0
Namówił mnie na opalanie,leżeliśmy nad wodą nadzy.Nacierał mnie olejkiem bym się nie spiekła,masował plecki potem pupę .....robił to tak delikatnie że poczułam jak moje ciało się budzi,wypięłam pupkę delikatnie a on chwycił za oliwkę i nalał ją do mojego anusa.Poczułam dreszcze gdy zaczął wkładać do niego paluszek a drugą dłonią drażnił cipkę ,czułam że zaraz dojdę.....dodał drugi paluszek i teraz nimi świdrował moją rozgrzaną już pupkę.Klęknełam i wypiełam się ,wtedy on położył się między moje uda i zaczął lizać cipkę nie przestając męczyć pupki.....moim ciałem zaczęły wstrząsać dreszcze orgazmu....jeden.....drugi.....trzeci.....Wtedy wysunął się z pode mnie klęknął za mną ,polał swoją maczugę oliwką i powoli zanurzył się w pupkę ,na początku delikatnie i w wolnym tempie by po chwili przyspieszyć i zaprowadzić mnie na granice rozkoszy....moje krzyki niosły się po wodzie a on wciąż nacierał ......nagle poczułam gorący wystrzał w mojej pupie .....wysunął się ze mnie powoli a ja poczułam jak sperma zalewa moje uda powoli spływając.......Pocałował mnie w tyłeczek i położył się by dalej się opalać......
Dodaj komentarz