Uwaga!



Powyższa strona może zawierać treści erotyczne, wulgarne lub obraźliwe, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Czy jesteś osobą pełnoletnią i chcesz świadomie i dobrowolnie zapoznać się z treścią powyższej strony?




    Nie     - wybór tej opcji spowoduje opuszczenie strony.

Tak, ale chcę otrzymywać ostrzeżenia - wybór tej opcji spowoduje przejście do strony i kolejne ostrzeżenia w wypadku podobnych stron.

Tak, ale nie chcę otrzymywać ostrzeżeń - wybór tej opcji spowoduje zapamiętanie Twojej zgody dla innych stron i nie będziesz otrzymywać tego ostrzeżenia.

gru 07 2017

Przygoda w lesie


Komentarze: 0

 Był ciepły majowy dzień,postanowiłam wybrać się z Adamem do lasu na spacer.Po długim spacerze postanowiliśmy odpocząć na niewielkiej polanie.Adaś rozłożył koc ,położył się i powiedział  ;Rozbierz się.Wahałam się,przecież ktoś może nadejść,ale on był nie ustępliwy.Powoli zdjełam bluzkę potem spódniczkę,biustonosz i w końcu stringi....Stałam tak w słońcu a on patrzył na mnie....Poprosił bym się nim zajeła,klęknełam między jego nogami i wyjełam ze spodni jego penisa,zaczełam się nim powoli bawić....Poruszałam nim delikatnie,drażniąc koniuszek językiem druga dłoń pieściła jajeczka....powoli włożyłam go do ust i zaczełam ssać ,najpierw powoli delektując sie każdym ruchem potem coraz szybciej...chwycił mnie za włosy i nadawał rytm moim ruchom ,czułam jak rośnie i twardnieje w mych ustach .....w końcu poczułam jak dochodzi....zalał moje usta gorącą spermą i głośno westchnoł....Położyłam się obok niego a on zanurkował między moje uda i dał mi rozkosz swoim języczkiem ....potem kazał mi wypiąć pupe i wszedł we mnie od tyłu......było tak rozkosznie,nagle spostrzegłam że przygląda nam się jakiś facet,chciałam się zakryć lecz Adam mi nie pozwolił,wchodził we mnie ostro a tamten gość zaczoł się zbliżać ,stanoł na przeciwko nas ,wyjoł swojego twardego już penisa i zaczoł się nim bawić....Podnieciło mnie to bardzo....Adaś schylił się na demną i wyszeptał chcesz by dołączył?Zawstydzona wyszeptałam tak....Wtedy moj męszczyzna zawołam tamtego....podszedł,zdjoł spodnie i włoży.ł mi swojego twardego penisa do ust......a mnie zalała fala rozkoszy.....Kochali mnie na zmianę w różnych pozycjach....w końcu padliśmy zmęczeni na koc.....Przytulali mnie z obu stron,było mi dobrze i rozkosznie .....Wtedy Adam powiedzał;poznaj mojego przyjaciela iobaj zaczeli się śmiać a ja z nimi.....

puszystaptysia   
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz