Tylko przytulanie?
Komentarze: 0
Pragnęłam dotyku,przytulenia,wysłałam mu smsa z pytaniem co słychać .Długo nie odpisywał pomyślałam że ma mnie dość ,że starczyło mu tylko jedno spotkanie bo chciał mnie jedynie przelecieć.Nagle dzwięk telefonu wyrwał mnie z zadumy.....napisał że u niego o ok i właśnie skączył na dziś prace.Spytał co u mnie a ja na to że mi smutno i marze by ktoś mnie przytulił.Spytał czy mam ochotę się spotkać i znów do niego przytulić?Odpowiedziałam że bardzo chętnie,a on na to żebym wpadała do niego.....Siedzieliśmy słuchając muzy,popijając wino i przytulając się mocno do siebie....było mi tak dobrze że zapragnełam jego pocałunków i pieszczot.Spojrzałam mu w oczy a on zrozumiał od razu czego mi potrzeba....całował namiętnie moje ciało powoli mnie rozbierając,podniecenie narastało w nas obojgu...gdy już byłam naga rozłożył moje nogi i zaczął namiętnie pieścić moją cipkę...jęki mojej rozkoszy wypełniły pokój,nakręciło go to do dalszych działań,wkładał mi paluszki do środka równocześnie liżąc łechtaczkę czym doprowadzał mnie na granicę utraty zmysłów....och tak! krzyczałam co chwila czując zbliżające się orgazmy....nagle poczułam jak we mnie wchodzi,rozkosz odjeła mi dech a on spojrzawszy na mnie uśmiechnął się i kontynułował swój powolny taniec we mnie ,wychwalając moja ciasna i mokrą cipkę.Zapragnął wziąć mnie od tyłu,więc od wruciłam się posłusznie a on wbił we mnie swój miecz,jego ruchy były ostre i dzikie a ja szalałam z rozkoszy....wbijał się we mnie raz po raz trzymając mnie mocno za włosy,nagle przerwał i począł atakować pupę,na początku nie bardzo mu sie udawało ale w końcu wbił się do środka i zaczął ją posuwać delikatnie a potem coraz mociej i głębiej.....czułam jak wchodzi cały ....rozkosz rozchodziła się po ciele a orgazmy szarpały jeden za drugim....trzymał mnie mocno za włosy i ostro posuwał aż poczułam jak wyskakuje i puszcza gorący strumień spermy na moja wypiętą pupę .....
Dodaj komentarz