Wosk
Komentarze: 0
Leżeliśmy w łóżku,pieścił mnie tak delikatnie i całował namiętnie to jest to co lubię najbardziej.Gadaliśmy o uległości a ja zastanawiałam się czy by mi się to spodobało.....nagle chwycił mnie mocno za włosy i przyciągnął mnie do siebie ,włożył paluszki w cipkę i ostro ją posuwał....czułam się dziwnie ale nawet lekko mnie to podnieciło,nagle poczułam jak coś gorącego rozlewa sie na moim brzuchu poczułam dreszcze bo to był wosk ze świecy:-) zakączył swój pokaz ostrym klapsem w pupę.To było coś nowego dla mnie,nagle powiedział bym zamknęła oczy ,zrobiłam to i poczułam jak na moim sutku ląduje gorący wosk a zaraz po nim jego chłodny oddech ....jeszcze nigdy nie czułam tak porażającej rozkoszy,momętalnie doszłam a moje ciało zaczęło drżeć jak szalone,poczułam że tracę nad nim kontrolę że kompletnie odpływam ,to było tak intensywne że aż z rozkoszy się pogubiłam .....na szczęście był obok i super zareagował,mocno mnie przytulił i sprawił że moje ciało się uspokoiło został tylko jeden szczegół każdy jego kolejny dotyk,każda pieszczota była prze ze mnie odczuwana dziesięć razy bardziej.....pragnełam tylko jednego ,poczuć go głęboko w sobie.....droczył się dotykając ,pieszcząc ale nie wchodząc ....moje pragnienie aż bolało ....aż w końcu to zrobił i ciało doznało najlepszego spełnienia .......chcę jeszcze! Chce znów poczuć tą błogość i tą rozkosz która przeniosła mnie w inny wymiar......
Dodaj komentarz