zycie-grubej2018

 Lato i błogie lenistwo na wsi .Dawno nie było mi tak dobrze,leżałam na łące zajadając truskawki mmmm kocham truskawki.Ich słodycz wprawiła mnie w błogi nastrój.Zamknęłam oczy .....nagle usłyszałam nad sobą czyiś głos;Uwielbiam truskawki:-)Otworzyłam oczy i zamarłam,przede mną stał bóg miłości ,jego twarde mięśnie prężyły sie przy każdym ruchu,był tylko w dżinsach .Moje ciało zaczeło się budzić kiedy położył się obok mnie.Popatrzył na mnie z uśmiechem a mnie sparaliżowało.Sięgnoł po truskawkę i rzekł że mnie nakarmi....włożył ją sobie do ust i pochylił się a ja wbiłam się w niego łapczywie moimi spragnionymi wargami.Całowaliśmy się jak szaleni ...usiadłam na nim a on zaczął rozpinać mi sukienke,pieścić moje piersi,sięgnął do moich majtek i zerwał je jednym ruchem a potem położył mnie pod siebie,zdjoł ze mnie sukienkę a ja zaczełam drżeć z podniecenia a on sięgnął po truskawki i zaczął rozgniatać je na moim ciele...zlizywał sok z piersi,brzucha ,ud,cipki ....szalałam z rozkoszy wtedy on zagłębił się we mnie uderzając raz za razem ....Mój krzyk niósł się razem z wiatrem ....w pewnej chwili przestał i zażądał bym na niego usiadła....galopowałam na nim rozgniatając dłońmi truskawki na jego twardym jak skała ciele......Szczytowałam po raz nie wiem który gdy on w końcu doszedł......Zalał mnie falom gorącej spermy,położyłam sie na nim a on przytulił mnie mocno całując moje włosy.....Wakacje zapowiadają się wspaniale....

 Zadzwonił i powiedział bym ubrała się seksownie.Zawsze chętnie spełniam jego zachcianki,założyłam krótką obcisłą sukienkę ,pod nią gorset i pończochy a na stopy czerwone szpilki.Wyszłam do auta jak tylko przyjechał.Spojrzał na mnie i spytał czy mam majteczki,rzekłam że tak a on na to ;Jesteś niegrzeczną dziewczynką,czeka cię kara.....zadrżałam z podniecenia.Powiedział że mam je natychmiast zdjąć....zrobiłam to posłusznie.Ruszył z uśmiechem.Trzymał dłoń na moim udzie i wciąż powtarzał że musi mnie ukarać.Weszliśmy do jego mieszkania ,wszędzie paliły się świece,łóżko pokrywała czerwona jedwabna pościel...usiadł na łóżku i powiedzał bym podeszła i położyła mu sie na kolanach,uczyniłam to posłusznie a on podwinoł mi sukienkę i zaczoł dawać mi klapsy,jeden za drugim ....czułam lekki ból a równocześnie narastające podniecenie...moja pupa robiła się czerwona a cipka coraz bardziej mokra.Poczułam nagle jak przestał a jego paluszki zawędrowały do cipki.Ale mokra dziewczynka rzekł i zaczoł pieścić moją cipkę paluszkiem na zmianę z pupą.Jęczałam z rozkoszy a on co chwila przerywał i czekał aż bedę błagać go o więcej....Błagałam krzycząc .....Gdy doszłam parę razy ,kazał bym wstała ,oparła się o łóżko a on wszedł we mnie ostro ,posuwając mnie jak szalony ,przerwał nagle kazał mi zdjąć sukienkę ,wzioł żel i nasmarował nim moją drugą dziurkę ,wkładając do niej paluszki a potem wszedł w nią swoim wielkim penisem,poczułam lekki ból a potem narastającą rozkosz....Zaczełam pieścić łechtaczkę paluszkiem by wzmożyć doznania.....Szalałam z rozkoszy.....poczułam jak zalewa moja pupę gorącą spermą dając mocnego klapsa na koniec.Usiadł na łóżku i powiedzał;Podziękuj suczko....Klęknęłam przed nim całują go namiętnie w usta i rzekłam;Dziękuje Adasiu...........

 Adam.....Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia,jego zapach przyciągał mnie jak magnez,jego długie włosy podniecały.Siedzieliśmy u niego,grała muza ,piliśmy czerwone wino i gadaliśmy.Patrzyłam na niego i marzyłam by mnie pocałował....Gdy w końcu to uczynił rozkosz zalała moje ciało,drżałam gdy mnie rozbierał.ściągnął mi majteczki i dosał się do mojej cipki....O boże jak on to cudownie robił......wiłam się jak wąż ,trafiana orgazmami jednym za drugim....Przestał ,stanął przy łóżku i rozebrał się ,miał ciało młodego boga a to co znajdywało się między nogami przypominało ogromnego węża...Pomyślałam że gdy mi go włoży to mnie rozerwie ....Popatrzył na mnie z uśmiecham ,rozłożył moje nogi i natarł na mnie jak szalony....Jego ogromny penis wbijał się w moją ciasną cipkę raz za razem a ja mdlałam z rozkoszy.....Mój krzyk wyznaczał kolejne orgazmy a on nie przestawał....Gdy w pewnym momęcie zażyczył sobie bym na niego usiadła nawet nie pomyślałam że nie lubie tej pozycji tylko z wielką ochotą wskoczyłam na niego.....Gdy galopowałam na nim po kolejne orgazmy czułam się tak jakby nadziewano mnie na pal .....moja cipka pulsowała i zaciskała się na nim spragniona by w końcu poczuć jak zalewa mnie rozkoszą do pełna....Padłam obok niego wyczerpana a on mnie przytulił a ja pomyślałam ......Jestem w raju........moim raju

 Zawsze byłam ciekawa jak to jest z kilkoma facetami,śniłam o tym,ta myśl nie dawała mi spokoju.Tylko nie wiedziałam jak to zrobić....Zwierzyłam się z tego znajomemu a on rzekł że trzeba to zrealizować.Po jakimś czasie zadzwonił mówiąc że pragnie się ze mną spotkać i ma dla mnie niespodziankę.Przyjechał po mnie,gdy wsiadłam do auta zawiązał mi opaskę na oczy,gdy zaczełam protestować powiedział bym mu zaufała....zgodziłam się.Dojechaliśmy na miejsce,wzioł mnie pod rękę i wprowadził do windy,potem chyba do jakiegoś mieszkania.Wprowadził mnie do środka i zaczoł namiętnie całować.To ta niespodzianka spytałam zadowolona lecz on zaprzeczył .Całował mnie namiętnie a ja poczułam że obce ręce pieszczą moja pupę...przestraszona drgnełam prubując  zdjąć opaskę lecz Adam mi nie pozwolił....chwycił moje dłonie i zarzucił je sobie na ramiona ,dotyk tamtego zaczoł mnie podniecać gdy poczułam jego dłonie sunące po udach w górę do majteczek .Któryś z nich pozbawił mnie sukienki i biustonosza zostawił tylko pończochy i wilgotne już stringi.Czułam napływającą rozkosz gdy jeden całował piersi a drugi pupę.wtedy poczułam kolejne dłonie które powoli zdejmowały mi majteczki,przestraszona próbowałam zdjąć opaskę lecz jakieś śilne dłonie złapały mnie za nadgarstki i związały mi ręce ....zaczełam wołać Adama a on gdzieś z daleka powiedzał ze śmiechem;Kochanie przecież tego chciałaś.....I nie mów że ci sie to nie podoba bo twoje ciało twierdzi coś innego.Nie potrafiłam zaprzeczyć,rozkosz motała mi zmysły,moje nogi zaczeły drżeć wtedy jeden z nich wzioł mnie za rękę i zaprowadził do łóżka .... Tam ponowili zabawe,każdy z nich pieścił i całował inna część mojego ciała,usta,piersi,brzuch,stopy,cipke......krzyczałam z rozkoszy,spazmy rzucały moim ciałem a oni nie przestawali....Nagle Adam rzekł ;Pokaż nam tą swoją śliczną pupę .......Wypięłam ją posłusznie a wtedy jeden z nich wbił penisa w moja mokrą spragnioną cipkę a kolejny zaczął lizać moją drugą dziurkę ....następny zajoł się biustem a kolejny włożył mi swojego twardego penisa do ust.....ssałam zachłanie prawie mdlejąc z rozkoszy.....Każdy z nich po kolei zaliczał moje dwie dziurki kiedy pozostali nie przestawali mnie pieścić....Nagle usłyszałam Adama ;Maleńka czy teraz zasłużyłem na twoją drugą dziurkę?TAK! Krzyknełam między falami rozkoszy....poczułam zimny żel na moim anusie a po chwili twardego jak skała penisa Adasia.......prawie zemdlałam z rozkoszy gdy wchodził w nią powoli....pozostali kontynułowali swoj taniec z moim ciałem....Gdy jego ruchy stawały się szybsze krzyknął że moja pupa jest tylko jego.....To było takie podniecające że zaczełam krzyczeć z rozkoszy....gdy doszedł poczułam jak inni przestali mnie dotykać....Usiadłam na łóżku zdziwiona a Adaś rzekł ;Zdejmij opaskę ,musisz ich w końcu zobaczyć.Uczyniłam to a moim oczom ukazało się pięciu seksownych facetów....Patrzyli na mnie z uśmiechem a ja rumieniąc się rzekłam ;Cześć!.....odpowiedzeli a Adam powiedzał;Skarbie odpocznij zaraz dalszy ciąg zabawy......................

 Już tydzień bez seksu....Myśli krążą wokół niego....ciało zrobiło się wrażliwsze niż zwykle.....sutki stoją od patrzenia na ciasteczka.....cipka dopomina się o swoje.Czuję się jak w łańcuchach....przyjdż i zaspokój mój głód .....przytul mocno,całuj namiętnie moje usta,szyje,piersi....Ssij i podgryzaj moje sutki,całuj brzuch,uda ....Wbij język w spragnioną myszkę ....Wydobądz z mojego gardła krzyk rozkoszy......Pozwól mi sie dotknąć ,wciągnąć w nozdrza twój zapach...całować cię zachłannie ,dossać się do twojego twardego miecza...wbijać paznokcie w twoje plecy gdy będziesz prowadził mnie na szczyt ....Spełniać twoje zachcianki....Oddawać ci się ulegle i z lubością jak najlepsza niewolnica.Zostań mym panem który zerwie moje kajdany i pozwoli odlecieć .....Chce krzyczeć twe imię i zatapiać się w tym co ze mną robisz.....Proszę ......daj mi to znów.........................