Uwaga!



Powyższa strona może zawierać treści erotyczne, wulgarne lub obraźliwe, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Czy jesteś osobą pełnoletnią i chcesz świadomie i dobrowolnie zapoznać się z treścią powyższej strony?




    Nie     - wybór tej opcji spowoduje opuszczenie strony.

Tak, ale chcę otrzymywać ostrzeżenia - wybór tej opcji spowoduje przejście do strony i kolejne ostrzeżenia w wypadku podobnych stron.

Tak, ale nie chcę otrzymywać ostrzeżeń - wybór tej opcji spowoduje zapamiętanie Twojej zgody dla innych stron i nie będziesz otrzymywać tego ostrzeżenia.

Archiwum grudzień 2017, strona 4


gru 07 2017 Spacer niegrzecznej dziewczynki
Komentarze (0)

 Zadzwonił wieczorem,kazał bym się szykowała i była gotowa.Ubrałam się tak jak lubi ,krotka sukienka i pończochy,rozpuściłam włosy.Czekał gdy wyszłam,pocałował mnie namiętnie,wzioł za rękę i poszliśmy na spacer....Dotarliśmy do niewielkiego zagajnika,zaczoł mnie całować,potem rzekł bym zajęła się nim.Klęknełam i zaczełam go namiętnie ssać ....byłam coraz bardziej podniecona a on pojękiwał;-o tak moja suczko,robisz to cudownie......Czułam jak robi się coraz twardszy .....nagle rzekł ;wypnij mi ten swój boski tyłeczek............Podniosłam się i grzecznie wypiełam pupę ,powoli wtargnoł w moją mokrą cipkę i powoli zaczoł mnie rżnąć .....krzyczałam z rozkoszy nie zwarzając na otoczenie....w pewnym momęcie powiedzał bym spojrzała przed siebie ...otworzyłam oczy i ujrzałam parkę która nam się przyglądała ,zawstydziłam się w pierwszej chwili ale Przemek nie pozwolił nam przerwać ,wchodził we mnie coraz raptowniej a oni byli coraz bliżej nas ....ona staneła za mną i zaczeła całować się z Przemkiem a on stanoł na przeciwko mojej twarzy i wepchnoł mi penisa do ust.....Podnieciło mnie to jeszcze bardziej,zaczełam ssać łapczywie zachęcana przez bzykającego mnie Przemka....Kiedy doszedł we mnie ,ona dopadła jego penisa a tamten facet,podszedł do mnie klepnoł mnie w pupe i wszedł we mnie swoja sterczącą pałą jak dzikus.....szalałam z rozkoszy gdy mnie posuwał i gdy patrzyłam jak Przemek kocha się z tamtą .....Gdy doszedł ,odwrucił mnie zadowolony i powiedzał połóż się teraz moja kobieta zrobi ci dobrze a my popatrzymy.....Chciałam zaprotestować ale Przemek spojrzał na mnie tak że posłusznie położyłam się i oddałam jej pieszczotom......wylizała ze mnie całą spermę dając mi przy tym parę orgazmów.....gdy skączyła ubrali się podziekowali nam za zabawę i odeszli w swoja stronę...................

puszystaptysia   
gru 07 2017 Urodziny przyjaciółki
Komentarze (0)

 Plotkowałyśmy przy winku,opowiadając sobie nasze fantazje ...... Monia gładziła moje uda a ja czułam że jest mi bardzo przyjemnie.W pewnym momęcie zaczęła mnie całować,nie protestowałam,wessała się w  moje usta namiętnie a jej dłonie zrywały ze mnie sukienkę.Ściągneła mi biustonosz i zaczęła pieścić moje piersi,ssać namiętnie sutki ,potem dobrała się do moich stringów.Nie zawracała sobie głowy ściąganiem ich poprostu je przesuneła i do ssała się do mojej wilgotnej cipki.......Z mego gardła wydobył się jęk rozkoszy....w pewnym momęcie usłyszałam jak do pokoju ktoś wchodzi ,chciałam się zakryć lecz ona mi nie pozwoliła .....to był jej mąż i jego przyjaciel....usiedli na fotelach i przyglądali się naszej zabawie....Nagle przestała mnie pieścić i powiedzała;-Panowie teraz oddaje ją w wasze ręce.....wstali i za czeli się rozbierać ,patrzyłam na nich coraz bardziej podniecona.....Weszli na łóżko i zabrali się za mnie.....całowali,lizali każdy zakamarek mego spragnionego ciała gdy jeden we mnie wchodził drugi poddawał mi swojego twardego penisa do ust.....wyłam z rozkoszy motana jednym orgazem za drugim.....nagle stwierdzili że chcą bym poczuła ich równocześnie....jeden położył się po de mną i pochylił w swoją stronę a drugi zaatakował moją pupę ......zaczełam krzyczeć z rozkoszy.....bałam się że zemdleje z rozkoszy gdy nagle poczułam jak obaj zalewają mnie równocześnie swoją gorącą spermą.............

puszystaptysia   
gru 07 2017 Niegrzeczna w parku
Komentarze (0)

 Szłam powoli po parku rozmyślając o nim i tęskniąc za jego dotykiem.Usiadłam na ławeczce by odpocząć.Zobaczyłam go nagle jak usiadł na przeciw mnie mmmm ależ z niego było ciacho!Zauważyłam że na mnie patrzy i się uśmiecha.....odwzajemniłam uśmiech i zaczełam bawić się włosami ,głaskać szyje,dekold .Patrzył na mnie z uśmiechem i zaczął się masować,podnieciło mnie to więc rosunełam nogi by go skusić bardziej....Wstał podszedł do mnie ,rozsunoł rozporek i rzekł ;Bierz go a ja łapczywie i posłusznie zaczełam go ssać.....Czułam jak twardnieje mi w ustach ......byłam coraz bardziej podniecona ,czułam jak moja myszka tonie w soczkach,przestałam go ssać i spojrzałam na niego wtedy on kazał bym wypieła pupę i zaatakował mnie od tyłu .....wchodził ostro i dziko.....szalałam z rozkoszy a on nabijał mnie coraz mocniej....Poczułam jak wkłada mi paluszek w pupę i odleciałam ......orgazm szarpnołmoim ciałem a on zadowolony wbił penisa w moja pupę i zacząl ją posuwać jak szalony,krzyczałam z rozkoszy zapominając gdzie jestem......w końcu poczułam jak zalewa moja pupę......wyszedł ze mnie ,obrucił do siebie namiętnie pocałował i spytał;CZĘSTO TU WPADASZ NA SPACER????/.................

puszystaptysia   
gru 07 2017 Chcę......
Komentarze (0)

 Siedziałam nad rzeką płacząc......zaczoł padać deszcz a ja nie potrafiłam się ruszyć...myślałam o nim ,o jego dotyku,pieszczotach .Dlaczego nagle zniknął ? Dlaczego tak zostawił?Spragnioną,stęsknioną ...Marzącą o tym by znów mnie wzioł w ramiona i przytulił.Nagle poczułam jak ktoś mnie dotyka,drgnełam odrętwiała a on rzekł ;Spokojnie kochanie to ja....Przytulił mnie i zaczoł całować powoli zdejmując mi mokrą sukienkę,całował mokrą od deszczu skórę a ja zaczełam wpadać w błogi stan poddając się jego pieszczotom ....całował moje piersi ,szyje .....osuneliśmy się na trawę ,rozłożył mi nogi ,zerwał majteczki dossał się do spragnionej cipki.Rozkosz zaczeła rządzić moim ciałem,poddawałam sie jego pieszczotom,w pewnej chwili wtargnoł we mnie i zaczoł ostro posuwać....krzyczałam z rozkoszy wpijając paznokcie w jego nagie mokre plecy....jego ruchy były coraz mocniejsze ,nagle przestał i rzekł ;daj mi swój tyłeczek.....Wypiełam pupę zadowolona i czekałam aż wejdzie......a on pochylił się i zaczoł drażnić języczkiem moją pupę ....mmmm ależ cudownie kochanie ,proszę wejdż tam....Droczył się ze mną wkładającw moją pupę raz języczek raz paluszek ,gdy zaczełam odpływać wtedy wtargnoł w nią swoim twardym penisem.....był powolny i delikatny a ja krzyczałam by zrobił to mocniej.....O  tak moja śliczna zerżnę ostro ten twój słodki  wielki tyłeczek......Och tak zrób to!Posuwał ostro moją pupę dając mi orgazm jeden za drugim.....nagle poczułam jak zalewa mi pupę gorącą spermą.......

puszystaptysia   
gru 07 2017 Podróż po skarby
Komentarze (0)

 Wybraliśmy się na wycieczkę za miasto,była piękna pogoda.Przez całą drogę gładził moje udo powtarzając jaką ma na mnie ochotę.Zatrzymał się na uroczej polanie,wyszliśmy z auta i zaczeliśmy się całować,jego dłonie pieściły moje piersi ....oparł mnie na maskę samochodu i ściągnoł mi spudniczkę i stringi ,klęknoł za mną a jego jezyk zaczoł pieścic moja cipke na przemian z pupa,mruczałam poddając się rozkoszy .....podał mi swojego penisa do ust a paluszkami pieścił moje mokre dziurki.Gdy jego członek bym wystarczająco twardy oparł  mnie znów na maskę i wszedł we mnie raptowanie i głęboko ...krzyknełam z rozkoszy a on posuwał mnie coraz ostrzej....Rozkosz zalewała moje ciało raz po raz a on nie przestawał......Wreszcie złapał mnie mocniej za biodra i docisnoł....poczułam jak doszedł.....Zadowolony pocałował moją wypiętą pupę ,dał jej klapsa i rzekł ;Jedziemy dalej mała.........

puszystaptysia