Uwaga!



Powyższa strona może zawierać treści erotyczne, wulgarne lub obraźliwe, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Czy jesteś osobą pełnoletnią i chcesz świadomie i dobrowolnie zapoznać się z treścią powyższej strony?




    Nie     - wybór tej opcji spowoduje opuszczenie strony.

Tak, ale chcę otrzymywać ostrzeżenia - wybór tej opcji spowoduje przejście do strony i kolejne ostrzeżenia w wypadku podobnych stron.

Tak, ale nie chcę otrzymywać ostrzeżeń - wybór tej opcji spowoduje zapamiętanie Twojej zgody dla innych stron i nie będziesz otrzymywać tego ostrzeżenia.

Archiwum grudzień 2017, strona 6


gru 07 2017 A może tak piwko?
Komentarze (0)

 Zaprosił mnie na piwo do uroczej knajpki,miałam na sobie krotka spódniczkę i bluzeczkę z dekoltem .Siedzieliśmy na sali sami,uroczy półmrok tworzył klimat,zaczął dotykać moje piersi,potem zaczął je ssać,czułam że robię się podniecona .....zapytał czy mogę go dotknąć....zaczęłam pieścić go przez spodnie,czułam jego podniecenie....wyjął go ze spodni a ja zaczęłam go pieścić ,powoli i delikatnie .....podobało mi się to coraz bardziej....miałam ochotę wziąć go do ust ale się powstrzymałam....Pieściłam go patrząc mu w oczy aż poczułam na dłoni ciepłą śmietankę.....Piliśmy alej piwko i gadaliśmy aż poczuliśmy ochotę na coś więcej....rozsunął moje uda i dopadł języczkiem cipkę .....czułam jak moje podniecenie wzrasta,strach że ktoś może nas przyłapać mieszał się z narastającą rozkoszą....poczułam fale orgazmu ,przestał mnie pieścić ,stanął przede mną ,wyjął penisa a ja wziełam go w usta i zaczęłam ssać.....gdy zrobił się twardy przestałam....wstałam,oparłam się o stolik a on wszedł we mnie od tyłu .....był delikatny a zarazem stanowczy....po mimo strachu przed tym że ktoś może nas zobaczyć nie potrafiłam sobie tego odmówić,wręcz podniecało mnie to o wiele bardziej.....poruszał się we mnie coraz szybciej ,zagryzałam wargi by nie krzyczeć z rozkoszy....a on nie przestawał obdarzając mnie co jakiś czas siarczystym klapsem w pupę .......aż w końcu poczułam jak dochodzi z cichym jękiem ....wyszedł ze mnie ,pośpiesznie zapiął spodnie ,ja poprawiłam spódniczkę,pocałował mnie namiętnie i wróciliśmy do picia piwa....Spojrzał na mnie z uśmiechem i powiedział że jestem szalona.....Uśmiechnęłam się.......

puszystaptysia   
gru 07 2017 Delikatność
Komentarze (0)

 Stał za mną przytulając mnie mocno ,patrzyliśmy przed siebie rozmawiając....odwruciłam się do niego ,spojrzałam mu w oczy i rzekłam;Pocałuj mnie jeśli mnie kochasz....wziął moją twarz w dłonie i złożył na moich ustach namiętny pocałunek,zadowolona obiełam go i odpowiedziałam na pocałunek.Jego dłonie zaczęły dotykać moje piersi,zdjął ze mnie bluzkę i zaczął całować moją szyje ,dekolt ,ssać sutki lekko przygryzając.Czułam napływającą rozkosz ....klęknął przede mną pozbawiając mnie spódniczki ,całował m,oj brzuch mówiąc jaka jestem piękna.Uśmiechnęłam się podając się przyjemnością jakimi mnie obdarzał....u mych stóp klęczał facet z moich snów ,który mnie kochał .....czy można chcieć więcej?Powoli zdjął ze mnie stringi ,wstał i zaczął mnie całować ....zaprowadził do łóżka i obdarzał pieszczotami każdy fragment mego spragnionego ciała ,rozkosz narastała ,pragnełam coraz bardziej go poczuć....by nasze ciała stały się jednością .W końcu poczułam jak we mnie wchodzi,jak moje spragnione ciało przyjmuje go w sobie z lubością ....Jego ruchy były powolne , czułam jak rozkosz narasta szukając ujścia ....objełam go mocno zatapiając paznokcie w jego ciele,chciałam go w ten sposób zmusić by przyspieszył lecz to nic nie dało.....Nagle przestał i rzekł bym się odwruciła,uczyniłam to zadowolona a wtedy on wbił się we mnie raptownie i ostro,jęknełam dochodząc ....jego ruchy stawały się coraz szybsze i mocniejsze aż poczułam jak nadszedł koniec..........................

puszystaptysia   
gru 07 2017 Pociąg
Komentarze (0)

 Wsiedliśmy do pociągu,cały czas trzymaliśmy się za ręce ,wciąż nie mogłam uwierzyć że jest obok że go czuję ....dotykam.Usiedliśmy a ja wtuliłam się w niego i poczułam się taka szczęśliwa.Przytulał mnie mocno i całował moje włosy,nagle spytał czy pamiętam o czym kiedyś rozmawialiśmy......tak pamiętałam,chcieliśmy rozkoszy naszych ciał w pociągu.Uśmiechnełam się i rozejrzałam po przedziale,byliśmy sami....zaczeliśmy się całować,dotykał moich piersi ,włożył dłoń miedzy moje uda i zaczął pieścić cipkę...Byłam coraz bardziej wilgotna ,pragnełam go coraz mocniej ....spojrzał na mnie i uśmiechnął się.Poprosiłam by wstał ,zrobił to a ja rozpiełam mu spodnie,wyjełam jego sterczącego już penisa i zaczełam się nim delektować.....ssałam delikatnie i powoli ,błądzac jezyczkiem po główce ....czułam jak robi się coraz twardszy ,nie wytrzymałam i patrząc na niego powiedziałam;Kochaj się  ze mną....Poprosił bym się odwruciła,uczyniłam to wypinając mocno tyłeczek,przesunął paseczek od moich stringów i zanurkował we mnie swoim twardzielem....jego ruchy byly szybkie i namiętne,rozkosz zalewała nasze ciała aż poczułam jak dochodzi......odwruciłam się do niego a on przyciągnoł mnie do siebie i namiętnie pocałował mówiąc w domu czeka cie powtórka kotku...................

puszystaptysia   
gru 07 2017 Kocham....
Komentarze (0)

 Stałam na tarasie,patrząc w dal,wiatr pieścił moje włosy a ja stałam i myślałam o nim ....o jego dotyku ,jego słodkim uśmiechu .Tak bardzo za nim tęskniłam,chciałam by trzymał mnie w ramionach i szeptał że kocha,że już zawsze będziemy razem....Nagle usłyszałam że ktoś się zbliża ,obejrzałam się a to był on.....szedł powoli w moją stronę ,w reku trzymał czerwoną róże .Moje serce zabiło mocniej,na twarzy pojawił się lekki uśmiech.Stanął przede mną i powiedzał że beze mnie nie wyobraża sobie dalszego życia,że jestem kobietą jego życia ....wręczył mi kwiat i przytulił a ja zaczełam płakać ze szczęścia.Całował mnie tak namiętnie i szalenie jak nikt do tej pory,drżałam pod dotykiem jego dłoni ,całował moją szyje ,głaskał piersi,zdjął ze mnie bluzeczkę i biustonosz i zaczoł pieścić moje piersi,rozkosz zaczeła drażnić mi zmysły ,całkiem zapomniałam gdzie jestem i poddałam się jego pieszczotom ....gdy nasycił się biustem ,klęknoł przede mną zdjął ze mnie stringi ,odwrucił mnie tyłem i zaczął całować moje spragnione dziurki....lizał je i wkładał paluszek na zmianę ,nagle przerwał wstał i poczułam jak wchodzi we mnie szybkim pchnięciem.....fala orgazmu mnie zamroczyła a on rzekł że czekał na to tak długo ,pomyślałam że czuje to samo.....Nigdy nie pomyślałabym że seks z nim będzie najlepszym jaki w życiu miałam....moje ciało reagowało i pragneło go tak bardzo że czułam ból w chwilach gdy przerywał swoje pieszczoty.....Gdy doszedł  i wyszedł ze mnie ,cała drżałam ....zapiął szybko spodnie i mocno mnie przytulił ....Wyszeptał że kocha a ja spojrzwszy na niego ze łzami w oczach powiedzałam że ja go też........

puszystaptysia   
gru 07 2017 Deszczowa piosenka
Komentarze (0)

 Staliśmy w deszczu całując się namiętnie ,jego dłonie błądziły po moim ciele ....zaczął rozpinać mi sukienkę lecz wkurzyła go ilość guziczków wiec zaczął ją ze mnie zrywać ,podnieciło mnie to bardzo,pragnełam czuć go w sobie a krople deszczu potęgowały to uczucie....całował szyję ,piersi klęknął przede mną ,zerwał stringi i dopadł spragnionym języczkiem moją cipkę.....pieścił ją jak szalony ,mój krzyk rozkoszy wypełniał powietrze a on nie przestawał ,było tak rozkosznie pragnełam go.....odsunęłam go od siebie i dopadłam jego sterczącego już członka .....ssałam jak szalona ,stał nade mną trzymał mnie za włosy i nadawał rytm,ssałam grzecznie biorąc całego w spragnione usta gdy poczułam że jest blisko końca przestałam i poprosiłam by we mnie wszedł....uczynił to z rozkoszą dając mi tym samym orgazm.....pragnełam następnego więc zacze,łam zaciskać się cipką na jego członku aż jęknął z rozkoszy ......a jego ruchy stały się szybsze i mocniejsze.....moim ciałem wstrząsały kolejne orgazmy aż poczułam jak wystrzela we mnie rozkoszą....objął mnie od tyłu ,mocno przytulił i rzekł;Mała jak ty teraz wrócisz do domu.........

puszystaptysia