Komentarze (0)
Zostałam aresztowana ,myślałam że to będzie najgorsza noc w moim życiu a okazało się że było całkiem inaczej.Zabrali mi biustonosz i zamkneli w celi,zostałam tylko w samej krótkiej sukience.Jeden ze strażników wszedł i spytał jak się czuję gdy odpowiedziałam kazał stanąć mi twarzą do ściany bo musi mnie przeszukać ...założył lateksowe rękawiczki i kazał się rozebrać.Gdy to zrobiłam jego ręce zaczęły bładzić po moim ciele,obmacał mi piersi ściskając je delikatnie ,potem polecił mi wypiąć tyłek ,wyjął z kieszeni żel i nałożył go na mój tyłek.....muszę sprawdzić czy nic nie ukrywasz powiedział i włożył mi palec w tyłek ....wkładał go i wyjmował a ja poczułam jak mnie to podnieca ,gdy zaczęłam pomrukiwać on dołożył drugi palec i zaczął nimi posuwać moją pupę ....moje jęki rozkoszy sprowadziły drugiego strażnika.....popatrzyli na siebie i ten drugi klęknął przede mną ,założył rękawiczki ,zarzucił moją nogę na pryczę i zaczął badać moją cipkę....rozwierał ją,drażnił łechtaczkę i wkładał palce do środka.....w pewnej chwili zaczeli mnie obaj jednocześnie posuwać palcami w obie dziurki,krzyczałam z rozkoszy a oni nie przestawali aż nie zaczełam drżeć od przeszywających mnie orgazmów....wtedy przestali,rozebrali się ,jeden z nich usiadł na pryczy i rozkazał bym mu obciągneła .....posłusznie zaczęłam to robić wtedy drugi zaatakował moją cipkę wchodząc gwałtownie...rżnął mnie ostro a palcami rozpychał mojego anusa ,nagle wbił się w mój tyłek i zerżnął go porządnie aż do spustu ,gdy drugi skączył w mych ustach rzekł że czas na kanapkę .....położył się wygodnie i kazał bym go dosiadła .....drugi wbił się naprężonym kutasem w tyłek i zaczęli mnie pieprzyc równocześnie.Na początku czułam ból ale powoli moje dziurki się przyzwyczaiły i zaczęłam szczytować raz za razem.......gdy byli już blisko dojścia wyszli ze mnie staneli przy pryczy i obaj spuścili się na moje ciało,zalewając oficie moje piersi ,brzuch,cipkę............